niedziela, 29 października 2017

Podróż w nieznane 17

Sajgon jest niezwykły. Zupełnie inny, niż stolica Wietnamu: rozległy, bardziej nowoczesny i wyjątkowo zatłoczony. Upały są trudne do zniesienia, poza tym zanieczyszczenie powietrza jest wielkim problemem. Oprócz tych niewątpliwych minusów, w Sajgonie wszystko rozkwita tak, jak przysłowiowe grzyby po deszczu.  Piętrzą się tu: drapacze chmur, hotele i największe firmy z całego świata.  Rozkwitają to też wszelkie religie i każda z nich ma wiele wyznawców, miejsc spotkań i świątyń. I mimo chaosu, panuje tu niezwykła harmonia.

czwartek, 26 października 2017

Podróż w nieznane 16

Podróż pociągiem przez Wietnam jest długa lecz komfortowa. Złe jest tylko pociągowe jedzenie i najlepiej zaopatrzyć się we własny prowiant.
Krajobrazy za to bezcenne i choćby dla nich warto spędzić dwa dni w wagonie sypialnym.

wtorek, 24 października 2017

Podróż w nieznane 15

Okolice Hanoi są jeszcze bardziej niezwykłe niż miasto! Idąc wzdłuż pól uprawnych, poprzez bananowe plantacje i cmentarze, dochodzimy do wioski, w której wyrabia się przedmioty z gliny. Kolejnego dnia trafiamy na świątynię literatury! Niezwykłe doznania.

niedziela, 22 października 2017

Podróż w nieznane 14

Hanoi okazało się być niezwykle gościnne, a Wietnamczycy wyjątkowo mili. 
Właśnie skończyła się pora deszczowa i wilgotność powietrza jest bardzo wysoka, temperatura waha się pomiędzy 25 - 30 stopniami Celsjusza, dodatkowo w centrum powietrze nie jest zbyt czyste, ale jakoś się przyzwyczajamy, tak samo jak do jedzenia, które znowu jest zupełnie inne niż w poprzednim państwie.
Korzystamy z pogody i pijemy dużo kawy. Wietnamczycy serwują najmocniejszą i najsmaczniejszą kawę na świecie!

czwartek, 19 października 2017

Podróż w nieznane 13

Przepiękne pagórki wokół Guilina poznane z bliska, są rzeczywiście zjawiskowe. To cud świata! Tak je opisują i tak je odbieramy! 
W tym odcinku wędrujemy wokół mogotów - stromych, stożkowych,  skalistych wzgórz - podziwiając ich piękno. Z łódki wyglądają bajecznie, z bliska ujawniają więcej sekretów: odkrywamy sekretne kapliczki, skupiska bezdomnych kryjących się w jaskiniach i artystów, którzy nie szukając rozgłosu, śpiewają lub tańczą w samotności.
Pięknie jest!

poniedziałek, 16 października 2017

Podróż w nieznane 12


Guilin jest pięknym miastem położonym pośród tysiąca wzgórz. Niewątpliwą zaletą tego miejsca jest piękno przyrody; wadą fakt, że za wszystko trzeba płacić... każda górka, łąka i skwer w mieście, mają swoją cenę. Dzięki temu odkrywamy kulisy, choć czasami spoglądamy zza nich na scenę.
Próbujemy zwiedzać za darmo. Dlatego dotykamy tego, co Chińczycy uznali za mało atrakcyjnie turystycznie. 

piątek, 13 października 2017

Podróż w nieznane 11


Dwa ostatnie dni w Szanghaju, w zasadzie obok. Za namową naszego znajomego Hidemasy, jedziemy do Zhujiajiao, czyli "chińskiej Wenecji", gdzie zajadamy się nasionami lotosu i chrupkami z przedziwnej rośliny. 
Ostatniego dnia pada, Marcin zostaje w hotelu i robi sobie "dzień kanapowy", ja zaś idę do Muzeum Szanghaju, w którym rozkochuję się bez reazty. Urzekają mnie szczególnie kolekcje: pieczątek, środków płatniczych i ceramiki - te pokazuję w całości.
Odcinek dla tych, którzy lubią muzea.

poniedziałek, 9 października 2017

Podróż w nieznane 10


Film przedstawia pierwsze trzy dni naszego pobytu w Szanghaju. Jesteśmy zachwyceni różnorodnością i bogactwem doznań. 
Odwiedzamy najdroższe i najbogatsze dzielnice, w których drapacze chmur dotykają niebios i gdzie ludzie ubrani jak na pokazach mody, wychodzą "po bułki do sklepu". Zaraz potem skrecamy do ubogich światów, gdze ludzie muszą ciężko pracować na swój chleb.
W końcu trafiamy do świątyni Nefrytowego Buddy. Świadomość tego, co Chiny zrobiły Tybetowi przesiąka przez początkowe zachwyty... cieszymy się jednak, że dane nam było zobaczyć to piękne muzeum.

sobota, 7 października 2017

Podróż w nieznane 9


W Pekinie zjawiamy się w pierwszym z siedmiu dni świątecznych. Wszędzie powiewają czerwone flagi, a ludzi jest tyle, że zderzamy się z przechodniami.
Odwiedzamy Chiński Mur i stoimy w ludzkim korku, to samo dzieje się w zoo. Chińczycy okazują się także bardzo hałaśliwi. Próbujemy się przyzwyczaić, szukając ciszy w parkach.

piątek, 29 września 2017

Podróż w nieznane 8


Mongolia zaskakuje nas na każdym kroku. Nowoczesna stolica, zderza się z pustynią otaczającą ją z każdej strony. Tam nie ma cywilizacji, dróg, a nawet ludzi. Wieją tylko wiatry - każdy w innym kierunku.
Ułanbator jednak kwitnie i rozwija się nad wyraz szybko. Mieszkańcy miasta są niezwykle mili, a jedzenie przepyszne! 
Jest zimno i dzień przed naszym wyjazdem, we wrześniu, zaczyna padać śnieg.

wtorek, 26 września 2017

Podróż w nieznane 7


Ułan Ude, to podróż do przeszłości. Stolica Buriacji bowiem kocha komunizm i z wielką nostalgią pielęgnuje pamięć minionego już ustroju. 
Znajduje się tutaj najwiekszy na świecie pomnik Lenina - jego ogromna głowa - patrzy na miasto. Fajna przygoda - jeden dzień jednak nam wystarcza.

sobota, 23 września 2017

Podróż w nieznane 6

Irkuck jest niezwykły. Chodząc po drewnianych chodnikach, patrząc na stare domki, czujemy się jak w wielkim muzeum. Wszystkie zakątki są tu intrygujące, a za każdym rogiem odkrywamy nowe powody do zachwytów.
Na deser udajemy się nad jezioro Bajkał, którego wzburzona woda o grafitowym kolorze, kojarzy się raczej z oceanem. A jakie widoki!

piątek, 22 września 2017

Podróż w nieznane 5


Wiele się słyszy o podróży koleją transsyberyjską, pewnych rzeczy trzeba jednak doświadczyć na własnej skórze. Pięć dni w pociągu, bez prysznica i specjalnych wygód uczy wielu rzeczy szczególnie, gdy trzeba czekać na swoją kolej do ubikacji w porze, kiedy wszystkim się chce 🤣
Pasażerowie "po drugiej stronie" często się zmieniali. Ich historie były dla nas również inspiracją.

niedziela, 17 września 2017

Podróż w nieznane 4


Moskwa jest genialna! Spotkaliśmy tu się z większą egzotyką, niż w dalekich dla nas krajach! A ilu ludzi ciekawych poznaliśmy i ilu rzeczom przedziwnym się przyjrzeliśmy...
Bogactwo i różnorodność stolicy największego kraju świata powalają na kolana. 

sobota, 16 września 2017

Podróż w nieznane 3

Do Tallina przypłynęliśmy promem ze Sztokholmu. I gdy tylko stanęliśmy na estońskiej ziemi zrozumieliśmy, że czujemy się jak u siebie w domu! Uliczki takie jak w Polsce, a ludzie przyjemni. No i najlepsze naleśniki na świecie! 
Drugiego dnia lało, a my uzbrojeni w parasole poszliśmy do zoo, gdzie Marcin złapał katar, choć według jego teorii, zaraziła go recepcjonistka z hostelu...

czwartek, 14 września 2017

Wakacje marzeń 2



Stolica Szwecji okazała się wściekle droga. Nasz wakacyjny budżet podzieliliśmy na poszczególne dni, w Sztokholmie musieliśmy jednak korzystać z rezerw. U Araba, za ryż z mielonym mięsem, na którym dodatkowo straciłem plombę, musieliśmy wydać dzienny budżet! Ale to nic. Miasto okazało się piękne, a pogoda cudowna.

wtorek, 12 września 2017

Wakacje marzeń 1



Początek naszej podróży. Pierwszą noc naszych wakacji spędziliśmy w Hamburgu. Hostel okazał się tani i całkiem przyjemny, miasto jednak nie urzekło nas szczególnie; jedzenie jednak tak! 
Z Niemiec pojechaliśmy do Kopenhagi, a stamtąd biegiem, dzięki wariackiemu połączeniu, do Sztokholmu... To była szalona trasa! 🤣